wracam ....ogarnął mnie pazur błogiej nieświadomości siebie stan w którym mi się wydaje, że jestem a jednocześnie wiem , że muszę się obudzić ..... nie lubię zasypiać na jawie i niech mnie Bóg chroni od ludzi, którzy rozpylają wokół mnie chmurę usypiającej substancji uczuć, spostrzeżeń i przeżyć, których kompletnie nie rozumiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz